Aktualności

Początki opalenizny

Czy wiecie, że:
Blada skóra była ideałem piękna przez stulecia. Chroniono ją od słońca, wybielano truciznami. To się zmieniło latem 1923 roku, gdy słynna Coco Chanel przez nieuwagę przysmażyła się na jachcie.

Już była królową mody, już uwolniła kobiety od gorsetów, pozwoliła nosić spodnie, dała im małą czarną i zapach Chanel nr 5. Była kimś, kto wyznaczał trendy, kogo nowoczesne kobiety chciały naśladować. Kiedy latem 1923 zeszła po śródziemnomorskiej podróży na ląd w Cannes z mocno opaloną buzią i jej zdjęcia obiegły prasę, najpierw wywołało to szok i skandal.

Zbrązowione od słońca mogły być jedynie kobiety z gminu, a nie przedstawicielki elit! Coco w pierwszej chwili poddała się fali krytyki i sama przyznała, że popełniła błąd, nie zabezpieczając skóry przed słońcem w czasie podróży. Szybko jednak zrobiła woltę i zaczęła popularyzować złocisty kolor skóry jako przejaw zdrowia, młodości wysportowania. A także bogactwa. Możliwość opalania się była luksusem, ponieważ tylko ludzie dobrze sytuowani mogli sobie na to pozwolić.